Autor Wiadomość
Metalowa Cyganeczka
PostWysłany: Sob 13:22, 03 Lut 2007    Temat postu: Doza kultury...

Nie każdy z nas ma możliwość...jakby to nazwać.."rozwoju kulturalnego"... Dzieje się to głównie dlatego, że w mniejszych miastach nie ma kin czy teatrów..A jesli mielibyście lub macie możliwość uczęszczania w takie miejsca to chętnie je odwiedzacie? Interesuje was teatr, film czy może filharmonia?

Ja jestem z małej miejscowości, w której owszem znajduje się kino- ale wszystkie seanse są w nim grane około półtora do dwóch miesięcy po premierze. Na przykład dopiero teraz można pójść na "Casino Royale", mimo, że polska premiera miała miejsce 17 listopada(a własnie zaczął się luty) Shocked Chociaż ja powiem szczerze, że:
a) nie jestem wielką, zapaloną kinomanką i o filmach ze mną dużo pogadać nie można Confused W tym temacie bardzo łatwo mnie zagiąć,
b)nasze kino jest tragiczne (pomijając, ze jest niewygodne i słabo ogrzewane to na dodatek niektóre sceny są ucinane), więc nie usmiecha mi się do niego chodzić.
W związku z powyższym nie chodze często do kina, lecz jeśli jest jakiś film, którego tematyka mogłaby mnie zainteresować, to punkt b nie jest dla mnie żadną przeszkodą. Teraz chętnie wybrałabym się na Świadka koronnego.

O ile kino średnio mnie interesuje, to o teatrze mogę rozprawiać godzinami. Co prawda nie mam możliwosci chodzić na wiele spektakli, ale wynika to tylko z utrudnien związanych z miejscem zamieszkania (w moim mieście nie ma teatru).
Tutaj mam spore pole do popisu. O teatrze wiem dosc dużo, poprostu interesuję się tym. pewnie wynika to z bliskiej znajomosci z aktorem (nie, nie myślcie, ze to jakiś Jack Nicholson Laughing )ale zakochałam się w teatrze od pierwszego wejrzenia..Z nim związane były nawet moje ambicje, ale nie mam możliwosci do rozwoju w tym kierunku Sad (kółeczka teatralne przygotowujące przedstawienia szkolne to dla mnie zbyt niska poprzeczka-nie obrażając jego członków) i zdecydowałam pójść w inną stronę. Jednak teatr zawsze będzie dla mnie miejscem magicznym, a gdy tylko zdobędę taką możliwosć to będę jego stałą bywalczynią. Obiecuję to sobie Smile

Co do filharmonii czy opery to nie byłam ani tu ani tu..Jednak gdy tylko nadarzy się okazja musze zasmakować klimatu tych miejsc..
Ale obiecuję wam-spiewaczką operową nie zostanę Laughing

Pozdrawiam, Metalowa C.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group