 Wysłany: Wto 12:38, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
| Mnie do kolczyków nigdy jakos specjalnie nie ciągneło...
Kolczyka w ciele sobie raczej nigdy nie zrobie (chodz kto wie co sie moze zdarzyc w przyszłosci). Tak jak Metalowa Cyganeczka napisała, ładnie wygląda mały kolczyk w nosie. Bardzo mi sie nie podobaja kolczyki w roznych intymnych miejscach ciała. Są dla mnie troche obleśne.... Co do tatuaży... także mnie jakoś specjalnie nie ciagneło. Nie podobają mi sie tatuaże na całym ciele. Są według mnie okropne. Na tatuażmoze sie kiedys zgodze, ale raczej na jakis nie za duży i w miejscu dośc mało widocznym  Ale to za pare lat. Na razie miałem tylko mały tatuaż robiony henna na ramieniu. |
|
| Wysłany: Wto 16:05, 23 Sty 2007 Temat postu: Tatuaże i piercing |
|
Jestescie za czy przeciw tatuażom i kolczykowaniu ciała? A może macie już takowe??  Zapraszamy do dyskusji:)
Co do kolczykowania innych części ciała- nie mam nic przeciwko jednak osobiście przestało mnie do tego ciągnąć. Moim zdaniem piercing może wyglądać wręcz wulgarnie -zwłaszcza u dziewcząt  Zalezy to oczywiście też od tego gdzie jest umiejscowiony. Dośc niedawno podobały mi się kolczyki w wardze, ale uznałam, ze to nie jest zbyt dobre miejsce  Natomiast bardzo ładnie wygląda malutki w nosie i w języku też jest ok, bo jak nie trzeba to nie widać  Co do tatuaży to marzę o jakimś delikatnym wzorku na łopatce. Miejsce dość nie rzucające się w oczy, a moim zdaniem bardzo sexy :)Może na 18-stkę sobie strzele Niektóre wzory tatuaże sa naprawdę straszne- zwłaszcza te kolorowe mnie odrzucają. W końcu to ma zdobić a nie szpecić, czyż nie? 
Jednak póki co ja zostaję przy moich 3 kolczykach w lewym uchu i na razie nie zamierzam przekłuwać mojego ciała. Chcę żeby moja decyzja była przemyslana. A moze całkowicie odejdzie mi ochota na piercing? kto to wie.. Na pewno wiem, że mam na takie "wybryki" jeszcze mnóstwo czasu i niewarto sie z tym spieszyć. Pozdrawiam, nieobkolczykowana Metalowa Cyganeczka |
|